No i poszło.. zawsze byłam sceptycznie nastawiona do pisania blogów/pamiętników i tego typu form zapisków , gdyż po pierwsze - najnormalniej w świecie nie mam na to czasu, a po drugie pisanie bloga wydawało mi się uwaga...! skomplikowane- ALE..teraz powiedziałam Weroniko! czas byś i Ty obeznała się w tym złowrogim narzędziu internetowym i je po prostu polubiła, jeśli nie można go zwalczyć :) btw..jeśli przez kilka dni..tygodni ..miesięcy (o zgrozo..postaram się nie.. :) mój blog będzie w tzw. nie ładzie - apeluje WYBACZCIE :) gdyż mogę w pierwszej wersji się nie połapać :)
Tak czy siak, bardzo dobrym omenem jest to ,że jeszcze się nie zraziłam , a wręcz przeciwnie bardzo mi się to spodobało i zamiast iść spać, myślę jakie jeszcze ciekawe rzeczy mogłabym Wam przekazać i czego ciekawego ja również mogę się dowiedzieć :)
Ha! złapałam bakcyla, i mam nadzieję , ze potrwa to dłuuuugi czas, dlatego że fajnie jest dzielić się pomysłami z innymi zapaleńcami w tej dziedzinie :) a teraz słodkich snów wszystkim Maziankom!
Dołączam moje zdjęcie z sesji foto gdzie testowałam eyelinery metaliczne firmy Golden Rose <3
Dobrej nocki!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz