Miałam już dłuższy czas na telefonie te zdjęcia ale przez problemy ze sobą i brakiem motywacji co by się wziąć w garść -tak sobie foty na tel tkwiły ;/ ale spoko- już wrzucam i postanawiam poprawę, każdy ma swoje wzloty i upadki , toteż liczę na wyrozumiałość :P
Nowe wcielenie, a'la zgniluch rozkładający się:) albo po prostu widok Wikuni z rana bez majkapu, jak kto
woli mi to wsjo ryba i tak jestem piękna :D
Wika:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz